Kard. Martini: człowiek słowa w relacji do miasta
Krzysztof Ołdakowski SJ - Watykan
Zdaniem burmistrza Mediolanu cechą charakterystyczną postawy kard. Martiniego był dialog. „Dialog jest wysiłkiem, zaangażowaniem, chęcią połączenia spraw w całość” – wskazał Giuseppe Sala. Dodał, że to właśnie oświecony duch rozumu sprawił, że kard. Martini stał się ważnym punktem odniesienia także dla niewierzących. Jego wkład kulturalny i duchowy, jego kontakt z ludźmi z marginesu i ubogimi, „jego wyjątkowa umiejętność patrzenia poza i rozpoznawania cieni w społeczeństwie, popchnęły Mediolan w kierunku ideału miasta-wspólnoty opartego na solidarności i możliwości wspólnego rozwiązywania problemów” – podkreślił burmistrz.
Dla kard. Martiniego odpowiedzią na konflikt, również ten zbrojny, są mediacja i pośrednictwo, niemal w sensie fizycznym, między tymi, którzy walczą, aż do wzajemnego zabijania się. „Jest to wybór duchowy, ale także konkretne wskazanie, które odnosi się do wierzących i niewierzących. Również w tym przypadku jego nauczanie było głęboko religijne, ale i silnie obywatelskie” - powiedział Agostino Giovagnoli, profesor historii współczesnej na Uniwersytecie Katolickim.
Historyk, Andrea Riccardi, zwrócił uwagę, że od dzieciństwa nicią przewodnią życia kard. Martiniego była Biblia, z momentami kryzysu i ciemnymi nocami, które przedstawia. Dodał, że to Mediolan był jego prawdziwym miastem. Tutaj spoczywała na nim odpowiedzialność duszpasterska oraz wielkie zadanie sprawowania władzy i wzrastania w duchowym przywództwie w trudnych latach naznaczonymi terroryzmem i korupcją.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.