Szczepionka na malarię nadzieją dla Afryki
Beata Zajączkowska – Watykan
Wynalezienie szczepionki i rozpoczęcie fali szczepień zostało określone, jako nadzieja dla Afryki. Planowane 18 mln dawek w ciągu najbliższych trzech lat może uratować rocznie tysiące istnień ludzkich. Ta pasożytnicza choroba jest trzecią przyczyną zgonów na świecie. Malaria zabija rocznie do 2 mln osób, a kolejne 300-500 mln ulega zarażeniu. Jedynymi chorobami zakaźnymi, które zbierają większe żniwo, są gruźlica i HIV/AIDS.
„Szczepionka na malarię może zainicjować nową erą na Czarnym Lądzie, gdy chodzi o ochronę zdrowia. Najciężej poszkodowane są dzieci poniżej piątego roku życia: w 2020 roku odnotowano wśród nich około pół miliona ofiar, czyli jeden zgon na minutę” – mówi Radiu Watykańskiemu ks. Dante Carraro z organizacji Lekarze z Afryką Cuamm.
Akcja szczepień prowadzona będzie m.in. przez personel związany z organizacją Lekarze z Afryką Cuamm. Będą docierali do najbardziej oddalonych wiosek, gdzie pomoc medyczna praktycznie nie istnieje. W tym celu potrzebne są m.in. motory i rowery, bo samochodami nie wszędzie da się dojechać. Zapowiedziana akcja szczepień będzie wielkim projektem, wymagającym zaangażowania i współpracy m.in. Kościoła, który często prowadzi jedyne w buszu ośrodki zdrowia.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.