Poszukiwanie rosyjskich min w okolicy Mikołajowa Poszukiwanie rosyjskich min w okolicy Mikołajowa 

Miny oraz niewybuchy bomb w 90 proc. zabijają cywilów

90 proc. ofiar tego rodzaju broni to cywile, przy czym w przypadku prawie połowy z nich chodzi o dzieci – mówi Giuseppe Schiavello, przewodniczący włoskiej kampanii przeciw zastosowaniu min. Pomimo zakazu ONZ dotyczącego sprzedaży niektórych produktów przemysłu wojennego, ciągle wchodzą one do użycia. To jeden z najbardziej przerażających elementów handlu bronią, tak potępianego przez Papieża. Ostatnio problem znacznie pogłębiła rosyjska napaść na Ukrainę.

Vatican News

Poza minami przeciwpiechotnymi chodzi również o niewybuchy niektórych pocisków, np. bomb kasetowych. Równie łatwo jest bowiem spowodować ich eksplozję. W ostatnim czasie obchodzono międzynarodowy dzień mający zwracać uwagę na te kwestie oraz ich niebezpieczny charakter. Pomimo zakazów ONZ, wciąż potrzeba tutaj licznych i kompleksowych działań, gdyż skala zjawiska ogarnia olbrzymie tereny – zauważa Schiavello.

Schiavello: ta broń powoduje, że wojny pozostawiają po sobie ciężkie dziedzictwo

„Wciąż na świecie jest 60 krajów skażonych minami przeciwpiechotnymi, co najmniej 30 skażonych [niewybuchami] bomb kasetowych. Biorąc pod uwagę, że na świecie toczy się jeszcze 31 konfliktów, sytuacja może wyłącznie ulec znacznemu pogorszeniu. Co mam na myśli? Ponieważ miny, niewybuchy bomb kasetowych oraz innych pocisków pozostaną nadal aktywne przez ponad 70 lat, 80 lat po zakończeniu konfliktu, oznacza to, iż wojna pozostawi po sobie bardzo ciężkie dziedzictwo – mówi Radiu Watykańskiemu Schiavello. – Taką tragedię widać na przykładzie Kambodży, gdzie wciąż można znaleźć bomby kasetowe i dochodzi tam do śmierci ludzi lub na przykładzie Afganistanu, jednego z najbardziej zaminowanych krajów świata, podobnie jak Kolumbii czy Iraku. Oczywiście odkryjemy katastrofalne sytuacje na Ukrainie, gdy tylko będziemy mogli działać w celu ochrony ludności cywilnej. Mówimy o urządzeniach, które pozostają zakopane w ziemi przez wiele lat lub leżą ukryte w roślinności, często wykorzystywanych też w sposób terrorystyczny, czyli poprzez umieszczanie ich wewnątrz domów, w pobliżu studni, infrastruktury, w szkołach, ukryte pod materacem, albo pod zabawką. To okrutna broń, bo faktycznie uderza masowo i dlatego została zakazana.“

 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

14 maja 2023, 10:47