Szukaj

Ludzie ewakuowani z powodu zniszczenia zapory w Nowej Kachowce spożywający posiłek w punkcie pomocowym w Chersoniu, 12 czerwca 2023 Ludzie ewakuowani z powodu zniszczenia zapory w Nowej Kachowce spożywający posiłek w punkcie pomocowym w Chersoniu, 12 czerwca 2023 

Biskup Zaporoża: przez udręczenie ludności cywilnej Rosja chce wpłynąć na losy wojny

„Rosyjscy agresorzy nie mają żadnej taryfy ulgowej nawet dla pomocy humanitarnej. Przez udręczenie ludności cywilnej chcą wpłynąć na losy wojny”. W rozmowie z Radiem Watykańskim wskazuje na to biskup Zaporoża. To miasto leżące na wschodniej Ukrainie stało się ostatnio ogromnym szpitalem wojennym, gdzie przywożeni są ranni żołnierze z linii frontu. Jednocześnie stamtąd wysyła się pomoc na tereny zalane w wyniku wysadzenia zapory w Nowej Kachowce.

Beata Zajączkowska – Watykan

Bp Jan Sobiło przyznaje, że sytuacja pozostaje bardzo trudna. Wysadzenie zapory spowodowało opróżnienie tzw. rozlewiska kachowskiego, z którego woda chłodzi pobliską elektrownię atomową. „Jesteśmy świadkami ogromnej katastrofy ekologicznej, która nie wiadomo, czym się skończy” – mówi hierarcha. Podkreśla, że ostrzeliwanie ludzi niosących pomoc humanitarną oraz mieszkańców próbujących się ewakuować jest wpisane w barbarzyńską praktykę zastraszania, celowo stosowaną przez rosyjskiego agresora.

Biskup Zaporoża: przez udręczenie ludności cywilnej Rosja chce wpłynąć na losy wojny

„Ostrzeliwują pomoc humanitarną, by uniemożliwić jej niesienie. Po drugie chcą zastraszyć, żeby ludność cywilna nie wspierała żołnierzy i żeby u samych żołnierzy nie było pragnienia obrony tych miejscowości. Pamiętam, jak na początku wojny wojskowi, którzy zobaczyli, że z niektórych miejscowości wszyscy się ewakuują mówili: «po co my walczymy?». Dlatego Rosja ma bardzo sprytny plan, aby przez udręczenie ludności cywilnej, przez ataki rakietowe na domy mieszkalne, na infrastrukturę, na supermarkety, na bazary, na szpitale przestraszyć ludność cywilną. Chcą, by kto tylko może, uciekł; a po drugie, żeby ci, co zostaną, byli przekonani, iż lepiej się poddać i móc żyć spokojnie, aniżeli w takim udręczeniu jak teraz, kiedy kładziesz się spać i nie wiesz, czy rano wstaniesz. To, czego jesteśmy świadkami, stanowi bardzo perfidny i jednocześnie sprytny plan Rosjan, którzy przez dręczenie ludności cywilnej chcą wpłynąć na losy tej wojny, a więc zniechęcić również dowództwo i żołnierzy do kontynuowania walk.“

Biskup Zaporoża podkreśla, że w celu zapobieżenia wybuchu epidemii pilnym wyzwaniem pozostaje dostarczanie ludziom wody pitnej. „Paradoksalnie siedzą po szyję w wodzie i nie mogą się jej napić, bo grozi to poważnymi chorobami” – mówi bp Sobiło. W rozlewiskach pływają zwłoki padniętego bydła, czy resztki wypłukane z zalanych cmentarzy. Odnotowano już pierwsze przypadki cholery. Hierarcha wskazuje na niesamowitą mobilizację społeczeństwa ukraińskiego w obliczu kolejnej tragedii. „Ta wojna nauczyła nas być bardzo solidarnymi. Każdy się rozgląda, co można innym dać i jak pomóc. Jedni dowożą wsparcie, inni gotują ciepłe posiłki, a jeszcze inni to wszystko przekazują dalej. Cała sieć działa tak, ażeby jak najszybciej dostarczyć najpotrzebniejszą pomoc” – mówi bp Sobiło.

„Ludzie najbardziej potrzebują teraz czystej pitnej wody. Wspominam słowa Ojca Świętego Franciszka, który kiedyś powiedział, że największe wojny będą się toczyć w przyszłości o dostęp do pitnej wody. Jak patrzę teraz na te zalane tereny, na to, że ludzie siedzą w wodzie, ale nie mogą się napić, bo jest brudna i jej picie grozi chorobami, to u nas rzeczywiście teraz zaczyna się taka sytuacja – mówi papieskiej rozgłośni bp Sobiło. – Dlatego obecnie najbardziej potrzebujemy wody. W dalszym ciągu żywność będzie potrzebna, dlatego że te miejscowości pozostają odcięte, tam nie może być sklepu. Stąd też proszą o chleb. No to my tu staramy się – nawet bracia albertyni pieką chleb i ponad tysiąc chlebów rozdają za jednym razem. Ale dzięki Bogu, jeszcze od czasu do czasu docierają do nas jakieś transporty. Jest ich już o wiele mniej aniżeli na początku wojny czy w ubiegłym roku, ale jeszcze nie wygasły te ogniska pomocy humanitarnej.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

14 czerwca 2023, 14:25