Polska wolontariuszka z Chersonia: schodząca woda odsłania bezmiar zniszczeń, potrzeby są ogromne
Beata Zajączkowska – Watykan
Dominikański Dom św. Marcina de Porres w Fastowie ruszył z pomocą do Chersonia, jak tylko miasto zostało wyzwolone z trwającej wiele miesięcy okupacji. Rosjanie zostawili po sobie ogrom zniszczeń materialnych i ludzi żyjących w skrajnej biedzie. Wolontariusze najpierw systematycznie dowozili do miasta transporty z pomocą humanitarną. Z czasem zdecydowali o otwarciu na miejscu kuchni socjalnej, która codziennie wydaje 400 posiłków najbardziej potrzebującym. Jak mówi ojciec Misza Romaniw, jej działanie jest możliwe dzięki pomocy finansowej otrzymanej od Papieża Franciszka.
Tym razem, by móc jeszcze skuteczniej pomagać na zalanych terenach wolontariusze zabrali ze sobą food trucka. „Niesiemy wsparcie na terenie, który był pod bardzo silnym ostrzałem” – mówi Marzena Michałowska, która na Ukrainie pomaga od ponad roku. Wolontariuszka wskazuje na ogrom strat. Domy są zrujnowane, ludzie stracili wszystko.
Pomocowe działania dominikanów na Ukrainie można wesprzeć poprzez:
Sekretariat Misyjny O.O. Dominikanów
ul. Freta 10, 00-227 Warszawa
PL 02 1090 2851 0000 0001 0580 2728 PLN
PL 03 1090 2851 0000 0001 0591 8140 EUR
BIC/SWIFT: WBKPPLPP
Więcej informacji o potrzebnym wsparciu i możliwości jego przekazania: dom.marcina@gmail.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.