2024.03.09 Campo palestinesi cristiani in Libano

Liban: kraj zniszczony, ale „odporny”

Odkąd 27 listopada weszło w życie kruche zawieszenie broni między Hezbollahem a Izraelem, kraj łapie oddech. Odbudowa będzie jednak trudna w kraju, który od dwóch lat pozostaje bez prezydenta. Czy kraj może przezwyciężyć tę próbę? W rozmowie z Radiem Watykańskim – Vatican News na te tematy wypowiedział się Karim Bitar, profesor stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Świętego Józefa w Bejrucie.

Vatican News

Niecałe 48 godzin po zawieszeniu broni między Libanem a Izraelem, które weszło w życie 27 listopada, przewodniczący parlamentu Nabih Berri ogłosił, że 9 stycznia 2025 r. odbędzie się sesja parlamentarna. Jej celem będzie wybór nowego prezydenta kraju.

Według Karima Bitara, profesora stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Świętego Józego w Bejrucie, jest to znaczący krok w poszukiwaniu stabilności politycznej w Libanie, który od ponad dwóch lat pogrążony jest w prezydenckiej próżni. Jednak przed tymi wyborami „musi pojawić się nazwisko, które może doprowadzić do konsensusu; postać, która może wzbudzić zaufanie” - wskazuje.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

03 grudnia 2024, 13:15