Abp Gallagher: Watykan musiał podjąć dialog z Chinami
Krzysztof Bronk - Watykan
Przyznaje on, że osiągnięcia Watykanu nie są wielkie. Przypomina jednak, że w dyplomacji istnieje jednak wielka różnica między „coś” i „nic”. Konkretnym rezultatem umów jest fakt, że dziś w Chinach wszyscy biskupi pozostają w jedności z Papieżem. Został nawiązany dialog i dzięki temu watykańska dyplomacja może też podejmować inne kwestie. Dlatego, zdaniem abp. Gallaghera, warto było zawrzeć to porozumienie i to pomimo zrozumiałej krytyki, z jaką się ono spotkało w świecie. Bez tego porozumienia nie byłoby żadnego kanału komunikacji – dodaje.
Odnosząc się do innych wydarzeń na arenie międzynarodowej, abp Gallagher przyznał, że zaskoczeniem było dla niego zawarcie pod patronatem administracji Donalda Trumpa porozumienia między Izraelem a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi i Bahrainem. Stolica Apostolska może się tylko cieszyć z nawiązania tej współpracy. Obawia się jednak postępującej izolacji Palestyńczyków.
Watykan ma też nadzieję, że będące warunkiem porozumienia tymczasowe zawieszenie przez Izrael aneksji terytoriów palestyńskich stanie się trwałym rozwiązaniem. Przypomniał, że stanowisko Stolicy Apostolskiej w sprawie konfliktu w Ziemi Świętej jest niezmienne. Nadal opowiada się ona za istnieniem dwóch odrębnych państw i specjalnym statusem dla Jerozolimy. Zdaje sobie jednak sprawę, że również wśród młodych Palestyńczyków słabnie wiara w możliwość takiego rozwiązania. Watykańska dyplomacja jest zatem otwarta również na inne sprawiedliwe rozwiązanie konfliktu między dwoma narodami, choć jak przyznał abp Gallager na razie trudno sobie wyobrazić, jak mogłoby ono wyglądać.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.