Kard. Cantalamessa o doświadczeniu chrztu w Duchu
Krzysztof Bronk - Watykan
Na wstępie swego rozważania wyjaśnił on, na czym polega nawrócenie, do którego jesteśmy wezwani w Wielkim Poście. Nowy Testament podaje trzy rodzaje nawrócenia. Pierwsze jest związane z przyjęciem wiary w Chrystusa: nawróćcie się i wierzcie w Ewangelię – mówi Jezus na początku swej misji. Drugie wezwanie do nawrócenia jest skierowane do apostołów, którzy nie myślą już o królestwie Bożym, lecz o swojej w nim pozycji. Jezus mówi im, że mają się nawrócić i stać jak dzieci.
Drugie nawrócenie, stać się dziećmi, powrócić do początków
Trzecie wezwanie do nawrócenia znajdujemy w Apokalipsie i jest ono skierowane do Kościoła w Laodycei, który stał się letni. Chrystus mówi do niego: Bądź gorliwy i nawróć się!
Kard. Cantalamessa zauważył, że podobne wezwanie do gorliwości znajdujemy też w listach św. Pawła, który mówi jednak o gorliwości w Duchu. To trzecie nawrócenie nie może być bowiem skutkiem ascezy, lecz jest owocem działania Ducha Świętego. Świadectwa takiego nawrócenia znajdujemy u Ojców Kościoła, którzy często mówili o potrzebie namaszczenia Duchem, czego efektem jest „trzeźwe upojenie”, odnoszące się do Dnia Pięćdziesiątnicy, kiedy to apostołowie, na których zstąpił Duch Święty mylnie byli postrzegani jako pijani.
Papieski kaznodzieja przypomniał, że miejscem, w którym działa Duch Święty jest przede wszystkim Eucharystia i Pismo Święte. Obok tych dróg zwyczajnych, poprzez które Duch zstępuje na wierzącego, istnieje też droga trzecia, nadzwyczajna, a jest nią właśnie chrzest w Duchu Świętym.
Chrzest w Duchu to nawrócenie od letniości do gorliwości
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.