Ukraińcy pacjenci watykańskiego szpitala marzą o powrocie do domu
Beata Zajączkowska – Watykan
Dyrektor watykańskiego szpitala zauważa, że ważne jest to, iż dzieci przyjeżdżają razem z rodzicami. „Filozofia naszej placówki polega na stworzeniu jak najlepszych warunków powrotu do zdrowia, a obecność bliskich w tym pomaga. Mogą być z dziećmi nawet na oddziale reanimacji. Wspólnie tworzymy wielką rodzinę i wspieramy nie tylko dzieci, ale także ich rodziców i rodzeństwo” – mówi Mariella Enoc.
Dyrektor watykańskiego szpitala pediatrycznego przypomina, że leczone są w nim dzieci z wielu krajów dotkniętych konfliktami zbrojnymi. Wiele to tzw. zapominane wojny, ignorowane przez opinię publiczną, choć od lat niosą śmierć i zniszczenie. Mariella Enoc wspomina m.in. chłopca z Jemenu, który ma raka twarzy w fazie terminalnej. „Operacja nie wchodzi już w grę. Zapewniamy mu leczenie paliatywne dążąc do tego, by jak najmniej cierpiał. Przyjechał do nas z bratem, a gdy zapytałam go ostatnio jakie ma marzenie powiedział, że chciałby zobaczyć jeszcze swoją mamę” – mówi dyrektor watykańskiej placówki ujawniając, że jego pragnienie zrealizuje się jeszcze przed Bożym Narodzeniem.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.